Prawo polskie jest niedoskonałe, co zatwierdzi Windykacja warszawa. Obecnie wiele zadłużonych przedsiębiorców wciąż prowadzi swoją działalność całkiem nie obawiając się egzekutorów i swoich wierzycieli - pieczęć prewencyjna i monitoring płatności - kup dziś. Słabość polskiego systemu widoczna jest w bankowości. Jeżeli bo firma, która zalega z płatnościami w wielu przypadkach zmienia konto firmowe, tym samym hamuje zajęcie środków na nim. W ten sposób komornik pozostaje bezradny. Informacja bowiem o zajęciu konta jest dostarczana szybciej do dłużnika niż to samo przedsięwzięcie ma miejsce - tak funkcjonuje wywiadownia gospodarcza. W ten sposób biznesmen ma wystarczająco dużo czasu na wycofanie środków lub też przelanie ich na inny rachunek. W ten sposób wierzyciele nie mogą czekać na zdobycie swoich środków, a komornicy nie są w stanie działać skutecznie w ramach przepisów prawa. Dlatego przyda się windykacja zagraniczna. Najlepszym wyjściem z takiej sytuacji jest zajęcie samochodu. Jednakże i to umieją łatwo ominąć dłużnicy. Pojazd w większości wypadków okazuje się wzięty w leasing bądź kredyt. W ten sposób bank upomina się po pewnym czasie o samochód oraz pożyczający zostaje na powrót z niczym. Ma to miejsce w przypadku trwałych dłużników.
Jednakowoż gdy będziemy mieli raczej pewność, że z restauracją jest wszystko w jak najlepszym porządku, przede wszystkim musimy zwrócić uwagę, że ze wszech miar istotne jest to, aby po prostu reklamować swoją pizzerię na mieście. Dobre są kubki reklamowe, naturalnie z logo, nazwą lokalu. Warto rozdawać takie kubki, lecz również parasole reklamowe dla najbardziej wiernych klientów. Dobre są także torebki reklamowe - gdy bierzemy pizzę na wynos, nieco denerwujące jest to, że musimy iść do siebie z dużym kartonem. A w końcu dzięki właśnie większej torebce, będziemy mieli okazję schować do niej posiłek i bez żadnego problemu pójść z nią do domu. Sposobów dzięki którym pizzeria będzie dużo popularniejsza jest tak naprawdę sporo więcej.
Firma musi być umiejętnie reklamowana. W końcu gdyby tak nie było, wielkie koncerny, które kojarzy każdy - nawet jakieś dziecko z Afryki, wcale by nie musiały tracić wielkich pieniędzy na promocję. W przypadku małych firm jest podobnie - zasadniczo jeśli nie będziemy zwracali dużej uwagi na reklamę, pewnie będziemy tego żałowali! No dobrze, ale w końcu mamy kryzys, więc zapewne trudno będzie nam pozwolić sobie na zbyt duże wydatki.